Szczekanie za innymi psami

Tolka

Otóż mam pewien problem.
Ostatnio często chodzę z Tolą na spacery w stronę lasu. Z resztą nie tylko ja. Tą drogą spacerują również inne psy wraz ze swoim właścicielami.
Wszystkie są grzeczne, idą przy nodze właściciela- Tola także. Jednak kiedy moja beaglówna zobaczy jakiegoś psa, zaczyna szczekać i ujadać, podczas kiedy ten inny pies idzie grzecznie i nawet nie spojrzy na Tolę.
Jak oduczyć Tolę tego szczekania na widok innego psa?

Kaśka

No według mnie to chyba nie da się tego oduczyć. Sama niewiem, może podpowie Ci Furia, albo ktoś dobrze znający się na psach.

Atha

A ty pewnie, jak zobaczysz, że idzie jakiś inny pies, skracasz smycz i nerwowo mówisz 'zostaw, niewolno!'. W ten sposób pies wyczówa, że cos jest nie tak i mysli, że to wina innego psa, więc trzeba go odstraszyć. Pozwól Tolci czasem spróbować dogadać się z drugim psem, (jesli jego właściciel się zgodzi, oczywiscie). Jeśli to nic nie da, spróbuj iść z nią na szkolenie Wink

Tolka

K@$!@

Tolka dasz sobie rade Smile

Moje też tak czasem robią,jak widzą nieznajome psy,ale żadko kiedy.

Lucy

Pewnie sie juz nauczyły ze nic z tego i ze ty sie denerwujesz K@$!@ i dlatego zadko szczekaja Very Happy

K@$!@

No możliwe. Elza to po spacerze już nie ma siły na szczekanie.. Smile

Ma swoje lata. Morusek też tam w drodze powrotnej idzie spokojnie. Zawsze się tak cieszą jak idzimey na spacerki ;D

Atha

Mira nie szczeka, tylko zatrzymuje się na chwilę i z rozpędu do psa (na ogół się jej boją) Wink

Trzeba pamietać, że szczekanie to też jest forma komunikacji psów i może Tola po prostu chce najpierw sprawdzić jak drugi pies jest nastawiony. A na to już nie mam niettety pomysłów. Tylko- zaakceptować.

Tolka

Znalazłam pewnien tekst w książce "Mój pies jest grzeczny- poradnik dobrego wychowania". Tekst ten może nam odrobinę pomóc, ale nie ma tam nic o szczekaniu- tylko o zaczepianiu. Więc ciut odbiegnę od tematu...
Cytuję z książki:

Atha

Chodzi o to, żeby pies mógł pobiegać na otwartrj przestrzeni, nie tylko na 'swoim terenie'

Kaśka

Dokładnie, ja rzadko wychodzę z Sonią na spacer. Ale gdy już ten moment nastąpi to świruje na samo słowo ''idziemy na spacer?''. Z reguły nie doskakuje do innych psów, ale zdarzają się przypadki.

K@$!@

Ja chodze co wieczór ;D. Albo w ciągu dnia jak nie jest za gorąco.

Atha

Ja z Mirą latam około zachodu słońca na łąkę albo na wały. Czasem zdaży się las, jak się rozpędzimy. Cztery kilometry w jedną sronę Wink

A potem mama się dziwi, że pies jej zdycha ze zmeczenia Laughing

Ale jak zobaczy psa trudno ją odwołać.

K@$!@

Heh..ja też chodze na łąke,jest niedaleko Smile

Lucy

My z tolka tez mamy niedaleko do łaki.

I jak idziemy na spacer z tola to czasami idziemy na łąki kocham

Ale powrócmy do tematu

Kto moze pomóc tolce ??

P.S teraz jak chodzimy z ania i tolą na spacery noto przechodzimy zawsze koło takiego psa astora i teraz kolo niego przebiegamy.On szczeka ale tola nie

Kaśka

To może mały sukces teraz, bo nie szczeka na tego psa.

Lucy

No sukces.Ale jak juz przejdziemy to czasami sie zatrzymuje i powraca do niego ale to czasami.Ale wiesz jak ona strasznieciagnie.Bo ją czasami trzymam i jak jest jakis pies to strasznie ciagnie.Ale tak to nie Wink

Kaśka

To fajnie! Uda Wam się ją tego oduczyć.

Lucy

No mysle ze tak Wink

Bo z tego co widac bardzo lubi biegac tola a szczególnie za swoja pania anią(tolką)

Kaśka

No, to fajnie! Trzymam kciuki Wink