Pielegnowanie uzebienia

Lucy

Jak możesz pomóc swojemu psu

Przede wszystkim zaprowadź go do lekarza weterynarii, który oczyści mu zęby. Technika zabiegu jest podobna do stosowanej u ludzi, z tą różnicą, że u psów przeprowadza się go w znieczuleniu ogólnym, lub przynajmniej (rzadko) po podaniu środków uspokajających.

Pomiędzy wizytami u lekarza weterynarii regularnie myj psu zęby. To bardzo łatwe. Zacznij od kupienia w lecznicy lub sklepie z artykułami dla zwierząt szczoteczki i pasty do zębów przeznaczonej dla psów.

Oglądanie jamy ustnej psa

Jak stwierdzić, czy pies ma problemy z uzębieniem? To bardzo proste: trzeba tylko unieść mu wargi i dobrze się przyjrzeć. Płytka nazębna to czerwonawo-brązowe zabarwienie zębów w pobliżu dziąseł. W miarę odkładania się kamienia nazębnego, dotychczas różowe dziąsła stają się czerwone i obrzęknięte. Jeżeli w tym momencie nie rozpocznie się leczenia, rozwinie się zapalenie, które jest przyczyną przykrego zapachu z pyska, a co gorsze, często prowadzi do uszkodzenia kości żuchwy lub szczęki i wypadania zębów.

Jak myć psu zęby

Na początku nałóż niewielką ilość pasty do zębów na palec i wmasuj ją w przednie zęby i dziąsła psa. Po kilku zabiegach zamiast palca zacznij używać szczoteczki dla psów lub dzieci, z miękkim włosiem o zaokrąglonych końcówkach. Zacznij od szczotkowania tylko przednich zębów, przesuwając szczoteczkę z góry na dół po górnych zębach i z dołu do góry po dolnych - w ten sam sposób, w jaki ludzie powinni myć zęby. Kiedy pies przyzwyczai się do zabiegów, zacznij myć zęby położone głębiej, najpierw przedtrzonowe, a następnie trzonowe, według tych samych zasad, co siekacze.

Alternatywnym rozwiązaniem jest podawanie psu gryzaków przeznaczonych do czyszczenia zębów. Badania przeprowadzone przez Waltham, wykazały, że pewne specjalnie opracowane produkty do żucia pozwalają ograniczyć w istotnym stopniu odkładanie się płytki nazębnej i kamienia oraz zapalenie dziąseł i nieprzyjemny zapach z pyska

Żródło: [link widoczny dla zalogowanych]

Myszka

Prznosze do pielęgnacji Wink

Ania

Ja nie myje Fjonie zębów, dostaje specjalne ciasteczka.

Lucy

Jest też taka kostka Denta Stix.Ona chyba też jest na zęby Wink

będę ja kupowała Tofikowi Wink

Anja

Wiecie, każdy ma swoje zdanie i swój pogląd. Ja uważam, ze myć zęby psu czy kotu trzeba. No bo nawet jeśli zje ciasteczko albo DentaStix'a albo nawet jesli je suchy pokarm, to owszem, to wszystko pomaga w redukcji kamienia nażebnego ale te wszystkie produkty również osad na zębach pozostawiają.

Kida

No i ja jeszcze dodam, że niektóre karmy bądź smakołyki wręcz same, ten kamień tworzą.

Alexa

Kida niewiedziałam ;o Ja mojemu psu kupuje DentaStix i takie podobne tylko nie firmowe w zoologicznym Wink

Dodadam że drogie nie są,bo jedna sztuka kosztuje niecałą złotówkę

fuksiara

Ja mojemu psu nie myję zębów Wink

ale może zaczniemy,jak narazie to Fuks dostaje takie ciasteczka Wink

rumcajs

Ja nigdy nie mogłam zmusić mojego psa, by otworzył pysk i dał sobie wyczyścić zęby szczoteczką. Nie wiem z czego to wynikała,ale ponieważ jego reakcja był taka a nie inne to starałam się go nie zmuszać. Dla osób, które maja podobne doświadczenia jak ja pomocny może okazać się środek BEAPHAR Dog-a-Dent Spray( można dostać na krakvet.pl)_ nie jest to drogi specyfik,a wydajny

Lilusia

ja uważam, że mycie zębów taką specjalna szczoteczka dla psów jest bardzo dobre, pewnie, że pies nie chce, troszke się trzeba nagimnastykować ale warto bo w miare regularne mycie zębów znacznie zmniejsza kamienż i powoduje, że z pyska zapach też jest przyjemniejszy, takie szczoteczki i pasty można kupić w sklepie e-karma

mila19

Widziałam ostatnio szczoteczkę i pastę dla psów e-karma.pl. Nie każdy pies da umyć sobie zęby, z moim to raczej nie przejdzie, bo jest strasznie zawzięty, ale dobrze że są jeszcze ciasteczka, kostki. Rynek oferuje nam duży wybór, także nie ma problemu.

Psiewycieoswicie

Ogólnie to my jednak nie wariujemy ze szczoteczkami do czyszczenia psu zębów (bo mnie to nawet trochę brzydzi), ale owszem gryzaki takie prodentystyczne to psy dajemy, żeby jakoś paskudztwa ścierał z zębów, no i regularne wizyty u weterynarza (znaleziony przez ranking [link widoczny dla zalogowanych] ) - na czyszczeniu zębów.

P.S Ja się nawet brzydzę wyciagać psu kość jak mu wejdzie między zęby, więc wtedy niestety bez weta się nie obejdzie.. Very Happy

Muniek

Ja nigdy nie zabierałam się za mycie zębów mojemu psu,często jednak kupuje mu takie kostki czyszczące zęby,dla psa jest to smakołykiem,a zarazem pielęgnuje zęby.

dogman

Ja też nigdy nie myłem zębów mojemu pupilowi, za to regularnie daję mu smakołyki, które czyszczą mu zęby, np. takie żwacze [link widoczny dla zalogowanych]

mzkowa

ja też daje mojemu pieskowi takie ciasteczka ale czy one wystarczajaco dobrze usuwaja kamien?

agaposzek

Również daję mojemu psu takie specyfiki oraz chodzę z nim do weterynarza, który sprawdza mu między innymi uzębienie i póki co nie ma żadnych problemów.

SandraB

Uważam, że o swojego psa powinnam tak samo dbać, jak o siebie. Mimo iż mój pies jest zmiksowany i adoptowałam go ze schroniska, staram się dbać o jego futerko, zęby i całe ciało. Jeśli chodzi o zęby, to rzeczywiście jest to najbardziej problematyczne, szczególnie że mój pies miał 6 lat, gdy go przygarnęłam i uczenie go spokojnego podchodzenia do problemu mycia zębów wymaga ode mnie wiele cierpliwości i niezliczonej ilości prób. Mimo wszystko sądzę, że warto dbać o swoje zwierzątko.

Muniek

Moim zdaniem bardzo ważna jest w tym przypadku profilaktyka,zgadzam się też z przedmówczynią,że należy poświęcać swojemu pupilowi sporo czasu by doprowadzić jego uzębienie do należytego porządku i wymaga to od nas sporo cierpliwości. Nie każdy jednak zdaje sobie z tego sprawę,nie każdy wie jak się do tego zabrać. Dlatego zanim podejmiemy samodzielnie jakiekolwiek kroki warto poradzić się specjalisty,kogoś kto robi to od dawna,kto wie co jest dla zwierząt dobre a co nie. Według mnie miejscem gdzie można uzyskać sporo informacji na temat profilaktyki i dbania o swojego pupila jest lecznica weterynaryjna Arka [link widoczny dla zalogowanych]

Jan1979

Generalnie, codzienne szczotkowanie to podstawa - przynajmniej u ras mniejszych, które mają tendencję do odkładania się kamienia nazębnego. Ja stosuję się do zasad z tego artykułu i nie mamy absolutnie żadnych problemów (ani przykrego zapachu, ani kamienia nazębnego):

[link widoczny dla zalogowanych]