Wina psów czy ludzka głupota ?!

Myszka · Wysłany: Sob 8:19, 04 Mar 2006 Temat postu: Wina psów czy ludzka głupota ?!

Napewno gdzies czytałyscie albo ogladałyscie ze psy pogryzły ludzi. Czyja to wina ? Oczywiscie wina zawsze spada na psy. ALe zastanówmy sie...czy tak naprawde jest ? Otóż nie! Pies sam od siebie agresywny się nie robi, na agresywnosc ma wpływ wychowanie i warunki wktórych mieszka. Jezeli pies pozwala sobie na zawiele to znaczy że czuje sie wyzszym osobnikiem w domu i wtedy czesto dochodzi do pogryzien. Ale chyba najczestsza przyczyna jest bicie,trzymanie na łańcuchu ( krótkim ) głodzenie. Wtedy pies boi sie wszystkiego, jedynie w swojej budzie czuje się dobrze dlatego jak ktoś podchodzi to on atakuje bo to jedyne miejsce którego sie nie boi. Często od głupoty ludzkiej giną dzieci. Przykładem jest wczorajsze pogryzeienie dziecka przez amstaffa ( chyba to był astek ) Dlaczego ugryzł ? Bo czuł się wyższy od dziecka! Był źle wychowany, nie ostrzeżono dziecka przed zabawa z psem a co najwazniejsze nei był rodowodowy, a dlatego ze nie byl nie mial cech które rase charatkeryzuja i nie miał psychiki czystej. A jeszcze większa głupotą są ''agresywne rasy'' , ostatnio widziałam liste groznych ras która została stworzona w Amreyce. Na pierwszym miejcu były teriery i psy bullowate. Na około 11 miescu był dalmatyńczyk a zaraz po nim Siberian Husky. TO ludzka głupota! Nie ma czegoś takie jak agresywne rasy, pisałam to 100 razy i napisze jeszcze raz...wszystko zalezy od wychowania i pochodzenia naszego psa, ja to tak skomentuje, co wy na to ?

Kida · Wysłany: Sob 8:59, 04 Mar 2006 Temat postu:

Ja w Fakcie czytałam, że agresywne psy :[ niebyły karmione przez ok. 10 dni, a jakiś facet pokłucił się z żoną w sylwestra i chciał pójść skrótami czyli drogą, którą te psy pilnowały.
Psy zagryzły go na śmierć.
I czyja to wina psa czy człowieka?
Oczywiście człowieka, gdyż nie powinen przechodzić przez teren pilnowany przez psy, a ich właścieciele powinni ich karmić :[
A psy powinny być także nauczone by tylko pilnować terenu, czyli ewentualnie raz ugryść człowieka, który tam wszedł a nie zagryść.
Ale są usprawiedliwione ponieważ były głodne i to przez człowieka nie zostały wytresowane ani karmione :[

Druga historia dziecko usiadło na płocie i przepadło na drugą stron e płotu czyli na działkę sąsiada, którą pilnował rotwailer.
Rotwailer zagryzł go.
I tutaj jest wina i ludzi i psa.
Ludzi:
1).Dziecko nie powinno siedziec na płocie
2).Pies powinien być tak nauczony by nie zagryzał,
Psa:
1). PIES NIE POWINIEN ODRAZU ZAGRYŚĆ DZIEWCZYNKI

:[

Słyszeliście o tym nakazie, który nie został jeszcze do końca potwierdzony?
A mianowicie:
Z Polski zostaną przeniesione wszystkie rotwailery gdyż to bardzo agresywne rasy :[

Atha · Wysłany: Sob 21:17, 04 Mar 2006 Temat postu:

Zacznijmy od tego, że FAKt to jest dno dna! 'I zaczyna się akt drugi dramatu'- jasne, najlepiej ludzkie cierpienie podzielić na akty i sceny, może na poczatek jakie preludium dać? 'Dzikie bestie', 'mordercy', potem się dziwic, że taka psychoza w kraju.
Myszka, wiesz, co o tym myślę, nie będe sie wyrażać.

Kida · Wysłany: Sob 21:21, 04 Mar 2006 Temat postu:

Wiesz coś ci powiem:
FAKT to nie jest dno- dna zapewne go nawet nigdy nie czytałaś :[

I to było odpowiednio opisane rozważając wszystkie za i przeciw czyja to wina....

A ty Atha podchodzisz to tego w ten sposób: ,,kocham psy wszytkie są mądre, a ludzie są głupi więc to ich wina" a tu też trzeba rozważyć bo w niektórych przypadkach to jest też psa wina :/

Furia · Wysłany: Sob 21:29, 04 Mar 2006 Temat postu:

Kida · Wysłany: Sob 21:36, 04 Mar 2006 Temat postu:

O nie ja czytam codziennie fakt i oni ich tak nie ubarwiają Confused

Najczęściej piszą ,,wina psów czy człowieka"?
,,Pies napadł na człowieka"
,,Człowiek wdarł się na teren psa"

Z twoich wypowiedzi wynika że ty go nigdy nie czytałaś :[

Myszka · Wysłany: Sob 22:11, 04 Mar 2006 Temat postu:

Łapax zaraz zaczne klnać! Zachowanie psa zalezy od wychowania, nigdy nie ma winy psa. Jezeli pies był bity głodzony moze zaatakowac bo jest rozkojarzony.Jezeli pies dobrze wychowany zaatakuje tez nei nalezy sie mu dziwic - był bez rodowodu wiec nie miał czystej psychiki nie wiadomo czy jego dziadek nie brał udziału w psich walkach. Geny dziedziczy sie po rodzicach i niektre skłonnosci też Confused

Furia · Wysłany: Sob 22:14, 04 Mar 2006 Temat postu:

To Łapax przeczytaj to:

Kida · Wysłany: Sob 22:14, 04 Mar 2006 Temat postu:

Okej nigdy nie ma winy psa.
No więc jeśli w tej chwili podejde do Ola i mnie ugryzie to jest tylko i wyłącznie moja wina co?
Zastanówcie się sto razy zanim coś napiszecie.

Jeśli mama was wychowa tak że nie należy klnąć wy i tak w pewnym wieku zaczniecie to robić to samo tyczy się psów (tylko oczywiście w metaforze)

Myszka · Wysłany: Sob 22:22, 04 Mar 2006 Temat postu:

Tak to jest Twoja wina i tylko Twoja. I tutaj to nie zalezy od wychowania bo mogłaś go wspaniale wychować, ale Olek nie ma rodowodu psychike ma nie określoną jego ojciec mógł być agresywny i co ? Olek przejmuje to po nim.
Miki miałbyc żwyiołowym psem a nikt nam nie powiedział że lubi skakać po ludziach. MOżliwe że nitk nei wiedział, mogł to miec po praprapra dziadku

Furia · Wysłany: Sob 22:24, 04 Mar 2006 Temat postu:

Kida · Wysłany: Sob 22:28, 04 Mar 2006 Temat postu:

Jeshu pies będzie ,,dobry".
Pies nigdy nie jest dokońca dobry.
Bez względu na to jak go wychowamy.

Furia · Wysłany: Sob 22:37, 04 Mar 2006 Temat postu:

Kida · Wysłany: Sob 22:39, 04 Mar 2006 Temat postu:

Niewiem........może masz racje.

Furia · Wysłany: Sob 22:39, 04 Mar 2006 Temat postu:

Mnie może nie szanować bo ja jego panią nie jestem ale ciebie powinien...

Mam racje???

Kida · Wysłany: Sob 22:41, 04 Mar 2006 Temat postu:

Olek nawet cię nie zna.......
Twój post tak jakoś pojawił się ni sttąd ni z owąd Confused

Mój brzmi inaczej przeczytaj Wink

Furia · Wysłany: Sob 22:42, 04 Mar 2006 Temat postu:

Kida · Wysłany: Sob 22:44, 04 Mar 2006 Temat postu:

Ja jakoś widzę co innego i nie pisze jakoś że zmieniałam post!
Bo go usunełam w sekundę po wysłaniu... pomyślałam że nie chce by na forku były już kłótnie :/

Atha · Wysłany: Nie 0:18, 05 Mar 2006 Temat postu:

Łapcia, sama pisałaś, że psy nie sa tak inteligentne jak ludzie, więc dlaczego uważasz, że to ich wina? Skoro nie maja rozróznienia dobra i zła, to jak mają decydować o tym, czy to, co robią jest słuszne i w porządku?
uczono je do pilnowania posesji, ktos wtargna na teren, który miały przykazany pilnowac. Do tegi intruz zalatywał alkocholem- naturalna reakcją psa jest atak. czego niby oczekujesz, że podejdą, i grzecznie poproszą o opuszczenie terenu?
Poza tym, bez wzgledu na wszystko dzielenie ludzkiego cierpienia na akty, to juz spora przesada.
Na koniec- artykół podaje same fakty. Na pewno pisząca ten... no dobra... osoba miała zdolności telepatyczne i wiedziała co czuł facet i jaki był przebieg wydażeń.

Dodatkowo- to fakt rozpowszechnił fobię w stosunku do bullowatych. Pisalismy do redakcji maile, ja sie nie doczekałam odpowiedzi, 'wybrańców' spławiali, albo wyraxnie dawali do zrozumienia, że z psów bedą robić kozła ofiarnego, bo 'ktoś musi byc winien'.

Furia · Wysłany: Wto 17:55, 07 Mar 2006 Temat postu:

mi nie odpisali nic a wysłałam do nich maila z 3 adresów Confused