STERYLIZACJA & MITY STERYLIZAJCI

Atha

Kasia, np. po to, żeby suczka nie zapadła przez przypadek w ciążę. urodzi sie tfu tfu 12 szczeniaków i co z nimi zrobisz? Rozdasz znajomym jeśli zechcą, a jeśli nie? A znajomi mogli wziąć szczeniaka ze schroniska.

Pozatym psy przy suczce z cieczką są tak koszmarnie upierdliwe, że.............. . Nie daj Boże nie uda ci sie odpedzić... Pozatym, zdaje się, że w pierwszym poście maz wyjasnione Wink

Westie

Sterylizacja to moze i dobre bo przeciez niechciane mioty są wyrzucanie oddwane do schroniska a przeciez tak nie wolno? Tak samo z kotami małe kocieta ..tak samo..Kasiiu moze nie zastanowiłaś sie ad tym dobrze bo to dobre rozwiązanie dla właścicieli którzy nie pilnują psów bo jak jest suczka na wolnosci która ma cieczke i pies na wolności to chyba wiadomo ze bedzie niechciany miot ! Który trafi do schroniska wg mnie bezsdomne psy powinny byc sterylizowane Wink

Furia

Westie ja Figi pilnuje Wink

Jak oka w głowie. Miala już 6 cieczek i nic jej psy nie zrobiły bo wychodziłam z nią. I nadal bym mogła tak z nia wychodzić. Sterylke zrobiliśmy głównie ze względu na ciąże urojone, no i bezpieczeństwo moich sióstr Wink

Ehhh i jeszcze raz mi tu ktos napisze że suka po zabiegu jest osowiała i smutna to osobiście sie do niego przejde i cos mu zrobie :[ Myślałam że Figa będzie choc troszke spokojniejsza, a to zadziałało w druga strone!!!! Owszem, częściej spi, bo nie może sie przemeczać ale jak juz wyjdzie na podwórko... Zachowuje sie jakby słońca w życiu nie widziała Surprised

nie:

Westie

Heheee Ale to dobrze ze jest zywa no z zyciem wszystko robi Wink

CIeszy sie z zycia i pilnuj tej sowjej suczki tak dalej Figuś bo wiesz nigdy nic nie wiadomo Razz

K@$!@

ja nie moge dopilnować mojej parki ;)Ale mój tata się już tym zajmuje. Kiedyś jak moja kochana suczka miała 4 małe,to dwa wynisła i gdzieś zdechły...była wtedy złą matką,ale to były jej pierwsze,już drugm razem nikogo nie wyniosła Wink

Atha

Tylko zwracam uwage, że posiadanie zwierzaka to odpowiedzialność- jeśli ktos pozwala na dodatkowe szczeniaczki, choć są słodkie itd, w dodatku wiedząc, co jest w schroniskach, to odpowiedzialność to nie jest. jesli się nie może dopilnowac suni- sterylka jest bardzo wskazana.

Furia

K@si@ nie możesz tak olewać tego co sie dzieje z twoja suczka w czasie cieczki Sad

Ja Figi nie odstepowałam na krok, wychodziłam z nia co 2godz na pole i w życiu nie pozwoliłabym jej skrzywdzić. Jesteś jej właściielka i jestes za nią odpowiedzialna, tak jak pisała Atha...

K@$!@

Wiem,że to odpowiedzialnosć,sądze że jestem odpowiedzialna za moje psy.. ale trudno mi je upilnować kiedy np. jestem w szkole Wink

A to nie moja wiana że ona zaszła w ciąże,a jak urodziła małe to się nimi opiekowali wszyscy a później je wydawaliśmy po znajomych np.Mojemu kuzynowi na urodziny który chciał mieć psa ,a jest dorosły i odpowiedzialny wiec nie było problemu.

Furia

K@siu napewno jest jakis sposób by oddzielić od siebie oba psy, bo niewierze żeby było inaczej. Zamknąc sunie w domu na czas kiedy jesteś w szkole... wiem że to troche dziwne ale Figa była zamknięta w moim pokoju, a jak przychodziłam ze szkoły to od razu na smycz i na pole...

K@$!@

yhy.........jest sposób..ale tak szczerzew bo ja chciałam małe pieski... bo nigdy małego nie miałam tylko od razu takie duże...no i miałam...Bardzo czesto je odwiedzam..czuję się super..A jak widza swoją mame albo tatuśa to szaleją jak nie wiem ! Ale już moja suczka jest za stara na pieski...A sposób znajdzie się.

Furia

K@si@ obejrzyj ten filmik:[link widoczny dla zalogowanych].
Większość ludzi chce mieć szczeniaki i te kochane psiury tak własnie kończą... Czy nie lepiej wysterylizować i nie byłoby kolejnych psów... Zamiast tego twoi znajomi mogliby wziaśc szczeniaka ze schrona, uratowaliby go przed tak straszną przyszłością... bez człowieka, miłości, bez sensu...

Atha

Kasiu, a pomyśl, mogowi wziąć ze schroniska slicznego szczeniaczka i pare dni sie nim pozajmować. Jak ja wzięłam Mirę, miała już ponad trzy miesiące i byczek z niej był, a Atosika widziałam jak miał 4 tygodnie. Myślisz, że nie chciałabym takiej kuleczki? Boże, jak sobie przypominam, jak Atosik wlazł Patrzykowi miedzy nogi, kiedy kucał i wymachiwał tym ogonkiem Patiemu po łapach, a Wicinka sie trzęsła mi na rękach, to mi sie ryczec chce. Szczeniakami mogłabym sie opiekowac 24 godziny na dobe, bo i tak sie budze co godzine srednio. Ale jak Mira ma cieczkę, to nawet na ogródku może latac tylko pod moim okiem, a te pare godzin, kiedy jestem w szkole leży na ganku, na swoim posłaniu i nie ma kontaktu z żadnymi psami.

K@$!@

Najpierw Do Figi: Ten filmik jest straszny...ale dzięki że mi go pokazałaś.
Mam jeszcze jedno ale ...(żeby było wszytsko jasne) moje szczeniaczki trafiły do dobrych rąk.No to tyle,ale się rozpisałam.
Ale ok.
Wiecie co chyba poważnie zastanowie się nad tą sterylizacją moich psów... po co ryzykować .... Chociaż wiem że te psy by nie trafiły do schroniska,ale moze macie racje.musze pogadac z rodzicami Wink

Furia

K@SIu my wiemy że napewno nie dałabyś swoich psiaków byle komu i maja dobre warunki Wink

Chodzi o to że jakby te pieski na świat nie przeyszły to twoi znajomi może wpadliby na to by wziąść psa ze schrona Wink

Właśnie wróciłam z tej kliniki Wink

Rana ładnie sie goi i juz za tydzień jedziemy sciągnąs szwy Smile

A później spokójjj.... Ahh nie moge sie doczekać Very Happy

K@$!@

No ... u nas nie ma schroniska...jest w Poznaniu... ;/..Moja babcia coś mówiła że chce jakiegoś małego pieska,bo jej został zagryziony przez psy sąsiada ;(... Podsune pomysł o psu ze schroniska.

Belka141

Dla mnie kastracja jest sama w sobie okrutna - jak można zrobić coś takiego? Nikomu nie byłoby miło na miejscu tych biednych zwierząt. Zato sterylizacja nie jest wcale tak okropna - nic się nie "usuwa".

Czym się różni kastracja od sterylizacji???
Wszystkie zwierzęta są kastrowane - usuwa im się na stałe "czułe miejsca". To jeszcze jeden oburzający fakt poniżający zwierzaki. Zaś sterylizacja polega na podwiązaniu jajników i nasieniowodów, i niczego się nie wycina. Kastracji nie da się nigdy odwrócić, a sterylizacje można. Sterylka jest dla niezdecydowanych i prawdziwych miłośników zwierząt. Kastracja jest dla samolubów.

Whippetka

Wiem jak się sterylizaje cuczek mogą skończyć. Moja Boni nie jest sterylizowana, i nigdy bym na to nie pozwoliła, -może powiecie że jestem dziwna ale nie ufam temu zabiegowi. Moja rodzina (wł.psa) są odpowiedzialnymi właścicielami, jeśli wiemy że zbliża się cieczka nie ma spuszczania, krótsze spacery i uwaga przedewszystkim. Boni miała już ponad 7 cieczek, i żadna nie zakończyła się szczeniętami.
Pozdrawia Patrycja.

Belka141

W 100% Cię popieram - starylizacja nie jest dobra. Może inni sądzą inaczej, ale ja mam swoje zdanie i nikt nie ma prawa tego zmieniać!

Furia

Ania

Według mnie zarówno sterylizacja jak i kastracja jest dobrym rozwiązaniem. Nie rozmnaża się wtedy psów nie hodowlanych. Schroniska nie są wtedy tak bardzo przepełnione niechcianymi szczennymi sukami. Wiele jest przypadków agresji i nie posłuszeństwa u psów. Jedynie kastracja może w jakiś sposób zapobiec ich nadmiernemu temperamentowi.