Czyste trawniki

Belka141

No niestety po swoim piesku trzeba posprzątać. Z tym że nie wszyscy to robią. Gdzieniegdzie są porozstawiane "dalmatyńczyki-kubełki" na psie gówienka, ale raczej padają ofiarą huliganów lub ludzie wrzucają do nich wsystko tylko nie to co trzeba, niż są prawidłowo użytkowane. Ja bym po swoim psie posprzątała, ale u mnie nie ma takich pojemników... Ludzie, zachowajmy czystość! To tak, jakby ktoś wielokrotnie nasrał do kibla i nie spuściłby wody! A to przecieŻ[/colr] nic przyjemnego wdepnąć w kupsko! Po piesku niestety trzeba posprzątać!

[color=red]Edytowałam, błąd ortograficzny!-KIDA

Lucy

zgadzam sie z EvRyMa

Racja trzeba posprzątac po pise.no ale napewno wiekszosc tego nie robi.

a jak wy robicie ? ? ?

Kaśka

Moja Sonia najczęściej biega po ogrodzie, a jak coś to wychodzę z nią nad jeziora. Nie ma kubełków, więc nie ma do czego wyrzucić kupek. Chyba, że wybiorę się do parku (chociaż to nieprawdopodobne, za daleko mam) to wtedy mogę posprzątać. Ale chyba za parę lat trzeba będzie sprzątać po psie.

Maleństwo

Ja też bym sprzątała,ale u mnie nie ma pojemników spcecjalnych. A w niektórych miatsach są nawet ciateczki i rękawicza,ale nie u mnie w mieście,tak to jak najbradiej bym sprzątała Wink

Kaśka

Kiedyś to napewno dotrze do naszych miast Wink

I będe wykonywac te obowiązki.

K@$!@

U mnie też nie ma takiej potrzeby i tego nie robie.Mam niecały kilometr od siebie łąke i tam chodze z psami.Nie pozostawiają swpoich 'niespodzianek' na chodnikach.

Kaśka

U mnie nie ma nawet chodnika, jest tylko mała droga i pobocze, a jak mam iść z psem na spacer to na wał, nad jezioro, nad rzekę. Nie ma takich publicznych miejsc w pobliżu mojego domu.

Myszka

Nie sprzątam - dlaczego ? Odpowiedzi jest wiele, ze swoim psem nie chodze po mieście, staram się wybierać jakieś pola, lasy, bez obecności przypadkowych gapiów. Po drugie po to płące podatek za psa, żeby coś z tym zrobili, prawda ? Po trzecie - najwazniejsze - psia kupa rozkłada się szybciej niż papierowy worek..

Kaśka

Popieram Cię Myszko. Ja też nie chodzę po parkach, czy po mieście z Sonią. Wolę wyjść gdzieś z dala od miasta, od ludzi. Wink

Maleństwo

A jak ja mam chodzić ze swoimii pieskami,to ide do parku,ale ten park jest taki wiecie,dl psów Smile

Albo na łokii do lasku,bo mam blisko,ale moje psy niegdy nie zorbiły niespoodziankii na chodniku Smile

Jak już to na poboczu na trawce Smile

Kaśka

Moja Sonia też. Ona się nie załatwia na drodze, tylko na trawce.