Nero nie radzi sobie w schronisku

Pianka

Nerusia ogłaszam na prośbę innej wolontariuszki. Dlatego kontakt podam do niej, bo ona pieskiem się zajmuje Wink

Nero jest piękny i młody!
Ma tylko 2 lata, a w schronisku przebywa już około roku...
Jak to możliwe, że takie cudo nie znalazło dotychczas domu?
Nero się ukrywa, większość czasu w schronisku spędza
w budzie, ukrywając się przed światem,
który go nie rozpieszcza.
Nero jest nieśmiałym i wystraszonym psiakiem,
z pewnością spotkało go już wiele krzywd
w jego krótkim życiu,
przez co wciąż obrywa od innych psów.

Ale wystarczy wyciągnąć go ze schroniskowego boksu,
żeby zobaczyć jego prawdziwe oblicze.
Psa, który ma mnóstwo wdzięku,
radości i miłości do zaoferowania...

Jeśli możesz pokochać Nera, dać mu prawdziwy dom,
zadzwoń: 600 91 15 40

Pies przebywa w schronisku w Rudzie Śląskiej

Zdjęcia Nerusia robione przeze mnie wczoraj:

K@$!@

Bardzo ładny piesek Smile

szkoda,mi go..ja neisety go nie moge wziąść.Ale wierzmy w to ,ze znajdzie już niedługo swojego właściciela albo właścicielke.

Pianka

Nero ma domek. HUUUURRRRRAAAAAA!!!
Prosze zamknąć temat.

K@$!@

Jejku,jak fajnie że znalazł już domek.

Kaśka

Jest-jak fajnie, że ma swój dom!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Very Happy

Nulcia

I ma wkońcu miłość. Mam pytanko co Modek robi,albo Admin oni wogóle nie pilnują tego forum,ten temat powinnein by6c juz zamknięty,a tu nic Sad

Pianka

NERO JEST ZNOWU W SCHRONISKU!

Nie zamykajcie narazie tematu Sad

K@$!@

Jak to ?? Dlaczego?? Pisałaś że znalazł dom!!!Biedny Nero ;(...

PS.I tak by nie miał kto zamknąć tego tematu,bo tu wogóle nikt nie zagląda prócz paru tam osób.

Kaśka

Dlaczego jest w schronisku??????? Biedny Neruś, ale musi to przeżywać. Nieodpowiedni właściciel go zabrał? ;(

Myszka

Strasznie wygląda za kartkami...żaden pies na to nei zasługuje.. Sad

Pianka

Nero został oddany przez właścicieli. Powodem było "niszczy mienie właściciela". A ci ludzi wydawali się odpowiedzialni, mówili, że mają doświadczenie z psami ze schroniska.... o nie

Myszka

Mienie ? ;o że w jakim sensie ? Bo kundelek to hańba ? Nie no nie mam siły!!!!!!!!!!!

Pianka

Myszka nie wiem co te mienie miało znaczyć, mnie akurat przy oddawaniu psa nie było Sad

Trochę się pozmieniało odkąd Nero nie jest na dużym placu tylko w boksie. Nero w boksie o wiele lepiej się czuje, już nie siedzi ciągle w budzie. On ciągle szuka kontaktu z człowiekiem.
Jak byliśmy na spacerku to go dla próby puściłam, a jak on szalał, jaki był szczęśliwy. Ale nie oddalał się, gdy znikłam mu z pola widzenia, zaczął mnie szukać. On jest cudowny.