Marudnik :/

^*KaRoLiNa*^ :)

ejj nie placzcie Sad

ja nie mam takich problemow jak wy ale chociaz postaram sie was pocieszyc Neutral

bedzie dobrze Very Happy

Kaśka

To teraz ja...:
1. Choroba lokomocyjna mnie chyba dopadła, chociaż nigdy jej nie miałam
2. Sonia jest chora-wczoraj wyciągaliśmy jej kleszcza, a w jakim miejscu on był to szkoda gadać!
3. Pogoda mnie dobija
4. Przyjaciółka nie odpisuje na moje smsy od tygodnia.
5. Zbierają mnie kompleksy
6. Dziś musiałam wracać z wakacji...
7. A na dodatek nie mam się na kim wyżyć! (Mój brat wyjechał do Zakopca z kumplami)

Furia

Zaspałam i nie pojechałam do leżajska po szelki dla Figi

Ta krowa coraz bardziej nie chce się słuchać!! Wczoraj mi zwiała na spacerze Sad

Kaśka

Dobija mnie to, że zaniedługo musze iść do budy
Musze jeździć na laser na zatoki, chociaż nie widze różnicy
Pomimo wakacji chodze niewyspana.
Ogólnie wszystko mi przeszkadza Sad

K@$!@

Kaśka ja też chodze niewyspana,ciągle albo coś albo ktoś mnie budzi,żyć nie dają.
Wczoraj mama mnie obudziła o 6.00 nie wiem po co ;/..Teraz mam gości z Niemiec którzy wcześnie wstają i też musze wcześnie wstawac.Chociaż dzisiaj niektórych wymęczyłam na koniach to może sobie pośpią heh..A tak to nie mam do marudzenia. Dzisiaj nawet miałam ubaw po pachy...widziałam latającą siostre..heh..

Kaśka

O! To super widok!!!

K@$!@

Jasne,że tak,a ryczące jeszcze lepszy ...ale miałam ubaw,oczywiście mały opieprz od instruktorki,że to nic śmiesznego.ale co tam.

Kaśka

No właśnie. Też bym się śmiała!

Lucy

A oto i moje:

Kot mnie wkurza bo nie chce jesc tylko caly czas szynki i konserwy a suchy pokarm nie będzie jadł.
Skonczyła mi sie kasa.
Calymi dniami nie mam co robic.
Siedze codziennie sama w domu bo moja siostra brat,tata za granicą.
Moj drugi brat mnie wkurza
Przyjaciółka mi nie odpisuje ani sie nie odzywa
Ja chce pieska ale rodzice nie pozwalaja
Długo by to jeszcze wymieniac

Kaśka

Mam to samo co Ty. Przyjaciółka nie odpisywała mi na smsy i nie odzywała się. Pisałam jej setki smsów, żeby się odezwała, żeby puściła bita itd. Dopiero dzisiaj od ponad tygodnia puściła sygnała z domowego. Domyśliłam się nie ma karty. Ale czy nie mogła wcześniej się odezwać?!

K@$!@

Też mnie przyjaciółka wkurzyła,bo napisałam jej jak było na koniach i że miałam jej ulubionego konia i mojego z resztą też,że mi ładnie chodził.A ta sie wielce obraziła że ja się przed nią chwale,i że jej przykrość robie..przeciaż ja sie nie chwaliłam tylko jej mówiłam jak było tak jak po każdej jeździe,a ten koń nie jest jej wiec niech spada.
Ale już sie pogodziłysmy.I ma szczęście,ż emnie przeprosiła,bo ja by,m tego pierwsza nie zrobiła...

Furia

Miałam jechac po te szelki, NAWET WSTAŁAM WCZEŚNIE co u mnie jest dziwne, I LAŁO!!! CHOLERNA POGODA.

Ja chce nowy aparat... ;(

K@$!@

Ja przez 3 dni musiałam wstawać o 8.00 ,a ja lubie się wyspać i poleżeć sobie..ale teraz wreście odeśpie ... ;]

Kaśka

To ja przez tyle wakacji ciągle nie mogę się wyspać. Albo ktoś mnie obudzi, albo musze wstać o tejo godzinie Neutral

bez sensu-kiedy ja się w końcu mam wyspać... :[

Furia

JA CHCE NOWY APARAT!!! Musze sama sobie na niego kase uzbierać... EUREKA!! MAm już 5 zł!! :[ Miodzio :[

Kaśka

To faktycznie dużo... Wink

Ja mam zero kasy. I narazie nie zanosi się na to że będe miała więcej. Niedawno kupiłam nową komórkę i to tyle :[ Też chce aparat (czekam już od grudnia i nic).

K@$!@

Ja też niedługo zbankrutuje Sad

Musze kupić sobie nowe bryczesy ;/... Do tego dzisiaj odjechali moi goście,których będzie mi brakowało,przyjaciółka do mnie zadzwoniła i namawiał mnie żebym DZISIAJ po południu z nią pojechała na trzy dniowy wypad nad jezioro..i sie obraziła bo ja nie chciałam,sory..ale jak zadzwoniła to już wszytsko było załatwione,noclegi, jedzenie itd.A moja zgodza?Na komróke mi dzwoniły ze siostra,nie odbierałam to mi na domowy zadzwoniły,mama odebrała i wyraziła zgode,tylko ze ja nie chciałam...Mam nadzije,ze do rozpoczecia roku jej przejdzie:[

Kaśka

To ja nie mam takich problemów. A czemu nie chciałaś pojechać? Ja od razu bym się zgodziła. Tyle, że nie mam takiej propozycji... Sad

Może kiedyś... :[

K@$!@

Bo mi się nie chciało..dzisiaj odjechali moi goście z Niemiec,przez całe cztery dni z nimi łaziłam i zwiedzalismy miasto i okolice, wysilałam się żeby się z nimi dogadać,jak ich pożegnałam to przyjechała ciotka.No i ta propozyjcja.Ja nawet czystych rzeczy nie miałam,bo moja mama przez ten czas nie prała,wogóle mogła mi powiedzieć pare dni przed,to bym na pewno pojechała,ale teraz mi się nie chciało i no...

Kaśka

Faktycznie mogła poinformować wcześniej, byłabyś przygotowana. Napewno jej przejdzie Wink