Forum Dla miłośników Czterech łapek | FORUM ZNÓW OTWARTE!!! Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Humor i rozrywka
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Dla miłośników Czterech łapek | FORUM ZNÓW OTWARTE!!! Strona Główna -> Rozmowy o wszystkim
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
K@$!@
.. THE BIG DOG ..
.. THE BIG DOG ..



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 1801
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ...z miasta?

PostWysłany: Wto 8:10, 15 Sie 2006    Temat postu:

Hehe..dużo czytania,ale warto.Kiedy nastepne ??;D

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaśka
.. THE BIG DOG ..
.. THE BIG DOG ..



Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 1877
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oświęcim ;)

PostWysłany: Wto 13:33, 15 Sie 2006    Temat postu:

Fajne Laughing Jutro mają być następne. Super!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
K@$!@
.. THE BIG DOG ..
.. THE BIG DOG ..



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 1801
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ...z miasta?

PostWysłany: Wto 15:46, 15 Sie 2006    Temat postu:

To dobrze,jestem sama w domu,więc nie mam co do roboty,chętnie coś poczytam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atha
Psia Mama
Psia Mama



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 662
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: <złe polecenie, lub nazwa pliku>

PostWysłany: Wto 22:20, 15 Sie 2006    Temat postu:

no to tak. Na początek zjęcie, własnej roboty:


a teraz cytaty szkolne

Dlaczego na lekcje przychodzicie w ubraniach?
Kto chetny niech podniesie reke. Nogi tez mile widziane.
Ja tu z wami kompletnie zidiocialam.
Jak to, nie wiesz co dostales? Stopien dostales!
Wstan glosno i powiedz!
Ja mam znowu okres, a wy jeszcze nie macie stopni.
Rozrózniasz pojecie bieguna i elektrody? Elektroda to elektroda, a biegun to biegun.
Niech was ges kopnie, a swinia powacha!
Oszczedze ci chyba wrazen zwiazanych z przejsciem do nastepnej klasy.
Wezcie se te kapcie do serca.
To, ze nosze okulary nie znaczy, ze jestem glucha!
Odwróc sie klasa do buzi!
Zaraz kogos wyrzuce za drzwi, bo Jacek od rana rozrabia.
Wszyscy wychodza, reszta zostaje.
Klasa chodzi po klasie i nie zwraca uwagi na moje uwagi.
Na nastepnej lekcji bede latac.
Zeby bylo szybciej to jedna reka bede pisac, a druga mówic.
Poniewaz mamy zaleglosci do wojny przystapimy pózniej.
Nie bede wam piaty raz powtarzac! Mówilismy o tym juz trzy razy!
Przypomnij mi, ze mam ci wstawic te pale do dziennika!
Kto mi tam trzaska dziobem? Zamknij sie i przejdz na odbiór!
Jestes durny az sie kurzy!
Wygladasz jakbys srodki toksyczne jadla.
Gadam do was jak mur do sciany.
A gdy juz dostaniecie Nobla, nie zapomnijcie pana od fizyki...
Ale to na za chwile.
Porozmawiam z tatami!
Zapomniales czy nie pamietasz?
Ja was przepytam z rozwoju orkiestr detych w sredniowieczu!
Zaborcy podzielili Polske na trzy nierówne polowy.
Pod Grunwaldem Polacy z Krzyzakami skrzyzowali interesy i Polacy wygrali, bo mieli wieksze.
Piliniusz Mlodszy zginal przywalony wulkanem.
Szybko do tablicy, bo mam okres na glowie i krew mnie zalewa.
Wycieczka to przeniesienie szkoly w teren.
Wydaje mi sie, ze wasza glupota przechodzi mutacje.
Najczestsza przyczyna zgonów jest smierc.
Uczcie sie tak dalej, to bedziecie sprzedawac pampersy.
Bo rzuce kluczami i polamie ci te wlosy.
W tym roku czerwiec zaczyna sie od pierwszego.
Widac to jasno na bialym.


Dlaczego warto mieć dzieci
1. Dzieci są przyszłością świata
2. Dzieci otwierają wiele drzwi
3. Wprawdzie wszystkie dzieci są nasze, ale w kapitalizmie liczy się tylko to, co własne
4. Lepiej mieć źle wychowane dziecko niż dobrze wychowanego psa
5. Im więcej dzieci poczniesz, tym lepiej bo one są czwartym, najważniejszym filarem twojej emerytury
6. Udowodnisz, że życie poczęte to nie tylko domena księży
7. Zrozumiesz, co to znaczy ponosić długotrwałe konsekwencje krótkotrwałej przyjemności
8. Mając dzieci, może zaczniesz wreszcie być dorosły
9. Kiedy twoja kobieta powróci po porodzie do smukłej figury, odkryjesz na nowa jej urodę
10. Kiedy twoja kobieta już urodzi, zajmie się dzieckiem i wreszcie przestanie zajmować się tobą
11. Skończą się nocne balangi z kolegami, co tylko wyjdzie ci na zdrowie
12. Zacznie się czuwanie nad łóżeczkiem, co uczyni z ciebie lepszego człowieka
13. Znowu będziesz mógł bawić się kolejką
14. Nauczysz się chować przed dziećmi lekarstwa, prezerwatywy i wiertarki, nauczysz się porządku
15. Będziesz dumny, gdy jajko okaże się mądrzejsze od kury
16. Poznasz uczucie szczęścia, gdy dziecko dostanie w szkole szóstkę, co tobie nigdy się nie zdarzyło
17. Poznasz uczucie nieszczęścia, gdy dowiesz się, że za szkody wyrządzone przez dzieci odpowiadają rodzice
18. Rosnące lawinowo wydatki na dzieci wybawią cię od udręki, jak zainwestować oszczędności
19. Posiadanie dzieci to najlepsza szkoła przetrwania
20. Dorosłe córki i dorośli synowie mają fajne koleżanki

Wiek XX dobiegl juz konca, ale pozostawil sporo pytan bez odpowiedzi.
Oto niektore z nich.
1. Dlaczego piloci kamikaze zakładali hełmy?
2. Czemu ma służyć sterylizacja igły mającej służyć do wykonania zastrzyku skazanemu na karę śmierci?
3. Skąd niewidomi wiedzą, że już skończyli się myć?
4. Na wypadek wojny atomowej... Czy promieniowanie elektromagnetyczne towarzyszące wybuchowi bomby może zaszkodzić mojej kolekcji kaset video?
5. Jaki jest synonim słowa synonim?
6. Dlaczego nie produkuje się karmy dla kotów o smaku myszy?
7. Jeżeli do teflonu nic sie nie przykleja, to jak przyklejono go do patelni?
8. Dlaczego baleriny zawsze poruszaja się na czubkach palców? Nie prościej byłoby zatrudnić wyższe tancerki?
9. Mam zamiar kupic sobie nowy bumerang. W jaki sposób mam się pozbyć starego?
10. Dlaczego nie produkuje się samolotów z tego samego materiału, co czarne skrzynki do samolotów?
11. Jakiego koloru jest kameleon, gdy się przegląda w lustrze?

Dobra, brzuch mnie boli...

A teraz testy:
1. Wymażona randka 9im oryginalniejsze dane wpiszecie, tym lepiej. Kwiat- najlepeiej chryzantema Wink ) [link widoczny dla zalogowanych]

2. Czy jesteś obłąkana?
-włącz głośniki
-[link widoczny dla zalogowanych]

3. imię z Gwiezdnych wojen: [link widoczny dla zalogowanych]

Moje jest: Nieew Kajas Razz

A jak już jesteśmy przy imionach: [link widoczny dla zalogowanych] Wink

Moje elfickie: Nessa Anárion (potwór z loch Ness?) i hobbickie: Ruby Baggins of Bywater

i moja ulubiona stronka: [link widoczny dla zalogowanych] - polecam gorąco cytaty i grę Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
K@$!@
.. THE BIG DOG ..
.. THE BIG DOG ..



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 1801
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ...z miasta?

PostWysłany: Śro 9:51, 16 Sie 2006    Temat postu:

Wow...tylko raz trafiłam do koszyczka Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atha
Psia Mama
Psia Mama



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 662
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: <złe polecenie, lub nazwa pliku>

PostWysłany: Śro 14:34, 16 Sie 2006    Temat postu:

Włączcie głośniki i posłuchajcie trzy minuty. Co potem robicie?
[link widoczny dla zalogowanych]


5 tajemnic funkcjonującego związku

1. To ważne znaleźć mężczyznę, który pomaga w domu, gotuje od czasu do czasu, sprząta i jeszcze do tego ma dobrą pracę.
2. To ważne znaleźć mężczyznę, który umie doprowadzić Cie do śmiechu.
3. To ważne znaleźć mężczyznę, na którego zawsze możesz liczyć i który Cie nigdy nie okłamie.
4. To ważne znaleźć mężczyznę, który jest dobry w łóżku i zawsze chętny na seks z Tobą.
5. Ale najważniejsze jest, żeby ci czterej mężczyźni się nie znali.

Fajny kibelek Wink
Podczas wycieczki do Niemiec, w maleńkim miasteczku, pewna angielska
rodzina spostrzegła niewielki, śliczny domek, który wydał im się świetnym
miejscem na spędzenie przyszłych wakacji. Od sąsiadów dowiedzieli się, że
właścicielem jest miejscowy pastor. Wkrótce podpisali z nim umowę wynajmu.
Po powrocie do Anglii, pani spostrzegła, że nigdzie w domku nie widziała WC,
zaniepokoiła się więc, że będzie to wygódka za domem. Postanowiła napisać
do pastora i poprosić o informacje, gdzie się ów przybytek znajduje.
Oto treść listu:
„Drogi Panie! Jestem osoba, która wynajęła Pański domek. Nie wiem jednak,
gdzie się znajduje WC. Czy mógłby Pan mi to wyjaśnić?”
Otrzymawszy list, pastor nie zrozumiał skrótu WC i pomyślał z zawodową
pewnością, że chodzi o Anglikański Kościół niemiecki nazywany Wales
Chappel.
Odpowiedział więc:
„Szanowna Pani! Doceniam Pani prośbę i mam zaszczyt Panią poinformować,
że miejsce, które Panią interesuje, znajduje się 12 kilometrów od domu, co
wydaje się nie być wygodne dla tych, którzy chodzą tam często. Dlatego
polecam wziąć ze sobą obiad. Trzeba tam się udać na rowerze,
samochodem lub też na piechotę, ale ważne jest, by stawić się punktualnie,
żeby mieć miejsce siedzące i żeby nie przeszkadzać innym. Warto
wspomnieć, że zamontowano tam klimatyzacje. Panuje obyczaj,
że dzieci siedzą obok swoich rodziców i wszyscy śpiewają chórem.
Przy wejściu rozdaje się kartki papieru. Ci, którzy przybywają z opóźnieniem,
mogą korzystać z kartki sąsiada. Kartki musza być zwrócone na końcu,
ażeby mogły być używane kilka razy. Chciałbym też zaznaczyć, że
wszystko, co udaje się żebrać, jest rozdawane ubogim.
Poza tym miejsce to jest wyposażone we wzmacniacze dźwięku, aby można
było wszystkiego wysłuchać również na zewnątrz. Z balkonów zaś można
podziwiać ogól zgromadzonych

Dzwoni księgowa do pana Miodka.
- Dzień dobry, czy Z A R A C H U J E to jest poprawne wyrażenie?
- No wie pani... lepiej byłoby powiedzieć: za chwileczkę panowie...


Facet spędza popołudnie u kochanki. Nagle niespodziewanie do domu wraca mąż. Kochanka szybko bierze worek ze śmieciami, daje stojącemu w drzwiach mężowi i mówi:
- Kochanie, proszę cię wynieś śmieci.
Facet w tym czasie wymknął się niepostrzeżenie i idąc w drodze do domu myśli o swojej kochance w samych superlatywach:
- Ta moja kochanka jest inteligentna, sprytna, ale ona to wymyśliła.
Wchodzi do domu, a tu żona daje mu worek ze śmieciami i mówi:
- Kochanie, proszę wynieś te śmieci.
Facet nic nie mówiąc bierze worek, idzie w kierunku śmietnika i mruczy do siebie pod nosem:
- Cholera, cały dzień w domu siedzi i nawet nie może śmieci wynieść...

Kanadyjczyk je sobie spokojnie śniadanie (chleb z marmoladą i coś tam jeszcze), przysiada się do niego żujący gumę Amerykanin.
- To wy w Kanadzie jecie cały chleb? - pyta Amerykanin.
- No tak.
- Bo my w USA jemy tylko środek. Skórki odkrawamy, zbieramy do specjalnych pojemników, oddajemy do recyclingu, przerabiamy na croissanty i sprzedajemy do Kanady - stwierdza pogardliwie Amerykanin, żując swoją gumę.
Kanadyjczyk nic.
- A marmoladę jecie? - pyta dalej Amerykanin.
- No, tak.
- Bo my w USA jemy tylko świeże owoce. Skórki, pestki i tak dalej zbieramy do specjalnych pojemników, oddajemy do recyclingu, przerabiamy na dżem i sprzedajemy do Kanady.
I dalej żuje gumę.
- A seks w USA uprawiacie? - odzywa się wreszcie Kanadyjczyk.
- No oczywiście.
- A z prezerwatywami co robicie?
- Wyrzucamy.
- Bo my w Kanadzie to swoje zbieramy do specjalnych pojemników, oddajemy do recyclingu, przerabiamy na gumę do żucia i sprzedajemy do USA

Jasio przychodzi do domu po szkole i skarży się mamie:
- "Pan policjant, co stoi na rogu, powiedział, że mi nogi z dupy powyrywa!"
- "To jest niemożliwe" - mówi mama. "Policjanci są po to by cię chronić. Pokaż mi go to wyjaśnimy sprawę."
Idą na róg, policjant stoi.
Mama pokazuje na Jasia:
- "Czy to prawda, że groził pan mojemu synowi, że mu Pan powyrywa nogi z dupy?!"
- "Pani! Zabierz pani stąd tego gnoja, bo mu nogi z dupy powyrywam! Już czwarty dzień z rzędu przyprowadza mi swoją suczkę jamniczkę i chce, żebym ją pokrył, bo marzy o tym, by mieć psa policyjnego!!!"

Inżynier umarł i poszedł do piekła. Szybko zaczął mu przeszkadzać niski poziom życia w piekle i zaczął projektować oraz budować usprawnienia.
Po jakimś czasie mieli klimatyzację, spłukiwane toalety i ruchome schody, a inżynier stał się bardzo popularnym facetem.
Pewnego dnia Bóg dzwoni do Szatana i pyta drwiąco:
- No i jak tam u was na dole?
Szatan:
- Zaje**ście, mamy klimę, spłukiwane kibelki, ruchome schody i nikt nie wie z czym inżynier jeszcze wyskoczy.
Bóg:
- Co?!? Macie inżyniera?!? To pomyłka, nigdy nie powinien trafić na dół, wyślijcie go do nas.
Szatan:
- Zapomnij. Podoba mi się inżynier w załodze. Zatrzymuję go.
Bóg:
- Wysyłaj go na górę albo cię pozwę.
Szatan:
- (zaśmiał się szyderczo) Taaaak, jasne. Ciekawe skąd weźmiesz prawników.

- Chyba mój sąsiad znowu ostatnio bimber pędził.
- Skąd ten wniosek?
- Jego króliki znow sprały mojego dobermana

Politechnika. Egzamin z fizyki.
Profesor, który wstał lewą nogą zaczyna pytać pierwszego delikwenta.
- Jedzie pan autobusem i jest straszliwie gorąco. Co pan zrobi ?
- Otworzę okno.
- Bardzo dobrze - mówi profesor - A teraz proszę wyliczyć jakie zmiany w aerodynamice autobusu zajdą po otwarciu okna?
- Dziękuję panu. Dwója. Następny proszę.
Wchodzi drugi student. Dostaje to samo pytanie, ten sam stopień i wychodzi.
Po godzinie wynik meczu profesor vs studenci brzmi 9 : 0.
Jako 10 wchodzi śliczna studentka.
Profesor pyta:
- Jedzie pani autobusem i jest straszliwie gorąco. Co pani robi?
- Zdejmuję bluzkę - odpowiada studentka
- Pani mnie nie zrozumiała. Jest naprawdę bardzo gorąco.
- To jeszcze zdejmuję spódnicę.
- Ale żar jest nie do zniesienia - dalej utrudnia profesor.
- To zdejmuję stanik.
Profesor aż oniemiał z wrażenia, a studentka mówi:
- Panie profesorze mogę jeszcze zdjąć majtki, ale nawet jakby mnie mieli przelecieć wszyscy faceci w autobusie to okna nie otworzę.

Siedzą dwie małpy na drzewie, jedna pyta:
- Co jesz?
- Banana.
- A dlaczedo on jest brązowy?
- Bo jem go drugi raz.

Przychodzi facet do pracy: morda sina, ryj rozkwaszony, ślepia fioletowe.
Kumple się pytają:
- Stary co ci się k**wa stało?!! Pod tramwaj wpadłeś?
- Eee, nieee... Żona mnie tak uderzyła....
- Żooonaa???!!!! Czym cię tak pizdnęła?
- Eee, kurczakiem
- Kurczakiem?!
- Tak, zamarzniętym kurczakiem...
- Człowieku, a za co cię tak walnęła tym kurczakiem?
- No bo wiecie...: Moja żonka to niezła laska jest: zgrabna figurka, jędrna
dupcia, nóżki długie, więc wczoraj jak się nachyliła do lodówki po tego
jeb*****go kurczaka to się tak fajnie wypięła. Spódniczka mini co ją na
sobie miała tak fajnie jej się zsunęła do góry że koronkowe stringi to całe
jej było widać i jak ona tak szukała tego kurczaka to ja już nie mogłem
wytrzymać i zacząłem ją bzykać od tyłu.... No i właśnie wtedy pier***lnęła
mnie tym zamarzniętym kurczakiem ((
- Eeeeeeee, no stary!!! Zaje***ście!!!!!
- Ale ta twoja żona to jakaś walnięta.....
- ....Ona nie lubi bzykania od tyłu??
- Lubi i to bardzo.......ale nie w Tesco...

W ogrodzie ktoś notorycznie wyżerał jabłka z drzew. Ogrodnik postanowił zaczaić się na złodzieja. Gdy w nocy coś zaczęło szeleścić w gałęziach, ogrodnik podkradł się do jabłonki i ujrzał na niej ciemną postać. Niewiele myśląc, złapał złodzieja za jaja i pyta:
- Gadaj, ktoś ty?!
Odpowiedziała cisza. Ściska więc mocniej:
- Gadaj, pókim dobry, ktoś ty?!!!
Dalej cisza... ścisnął z całej siły:
- Gadaj draniu, ktoś ty?!!!!!!
Zduszony głos wyjąkał:
- Jóóó...zek...nie...mo...wa...zeee...wsi.......


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atha
Psia Mama
Psia Mama



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 662
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: <złe polecenie, lub nazwa pliku>

PostWysłany: Śro 14:47, 16 Sie 2006    Temat postu:

A że ja jestem zapaloną lotniczką (we wrzesniu nareszcie te spadochrony... a w przyszłym roku może szybowiec...?)

Po każdym locie, piloci linii lotniczych sa zobowiazani do wypełnienia kwestionariusza na temat problemów technicznych, napotkanych podczas lotu.
Formularz jest następnie przekazywany mechanikom w celu dokonania odpowiednich korekt. Odpowiedzi mechaników sa wpisywane w dolnej częsci kwestionariusza,
by umożliwić pilotom zapoznanie się z nimi przed następnym lotem. Nikt nigdy nie twierdził, że załogi naziemne i mechanicy sa pozbawieni poczucia humoru.
Poniżej zamieszczono kilka autentycznych przykładów podanych przez pilotów linii QUANTAS oraz odpowiedziudzielone przez mechaników.
Przy okazji warto zauważyć, że QUANTAS jest jedyna z wielkich linii lotniczych, która nigdy nie miała poważnego wypadku.

P = problem zgłoszony przez pilota
O = Odpowiedz mechaników

P: Lewa wewnętrzna opona podwozia głównego niemal wymaga wymiany.
O: Niemal wymieniono lewa wewnętrznš oponę podwozia głównego.

P: Przebieg lotu próbnego OK. Jedynie układ automatycznego ladowania przyziemia bardzo twardo.
O: W tej maszynie nie zainstalowano układu automatycznego ladowania.

P: Cos się obluzowało w kokpicie.
O: Cos umocowano w kokpicie.

P: Martwe owady na wiatrochronie.
O: Zamówiono żywe.

P: Autopilot w trybie 'utrzymaj wysokosć' obniża lot 200 stóp/minutę.
O: Problem nie do odtworzenia na ziemi.

P: Slady przecieków na prawym podwoziu głównym.
O: Slady zatarto.

P: Poziom DME niewiarygodnie wysoki.
O: Obniżono poziom DME do bardziej wiarygodnego poziomu.

P: Zaciski blokujace powoduja unieruchomienie dzwigni przepustnic.
O: Własnie po to sa.

P: Układ IFF nie działa.
O: Układ IFF zawsze nie działa, kiedy jest wyłaczony.

P: Przypuszczalnie szyba wiatrochronu jest pęknięta.
O: Przypuszczalnie jest to prawda.

P: Brak silnika nr 3.
O: Silnik znaleziono na prawym skrzydle po krótkich poszukiwaniach.

P: Samolot smiesznie reaguje na stery.
O: Samolot upomniano by przestał, latał prosto i zachowywał się poważnie.

P: Radar mruczy.
O: Przeprogramowano radar by mówił.

P: Mysz w kokpicie.
O: Zainstalowano kota.

P: Po wyłaczeniu silnika słychać jęczacy odgłos.
O: Usunięto pilota z samolotu.

P: Zegar pilota nie działa.
O: Nakręcono zegar.

P: Igła ADF nr 2 szaleje.
O: Złapano i uspokojono igłę ADF nr 2.

P: Samolot się wznosi jak zmęczony.
O: Samolot wypoczał przez noc. Testy naziemne OK.

P:3 karaluchy w kuchni.
O:1 karaluch zabity, 1 ranny, 1 uciekł.


Autentyczne dialogi pilotów


Wieża: Żeby uniknac hałasu, odchylcie kurs o 45 stopni w prawo.
Pilot: Jaki hałas możemy zrobić na wys. 35000 stop?
Wieża: Taki kiedy wasz 707 uderzy w tego 727, którego macie przed soba...

Wieża: Jestescie Airbus 320 czy 340?
Pilot: Oczywiscie, ze Airbus 340.
Wieża: W takim razie niech pan będzie łaskaw właczyć przed startem pozostałe dwa silniki.

Pilot: Dzień dobry Bratysławo.
Wieża: Dzień dobry. Dla informacji - mówi Wiedeń.
Pilot: Wiedeń?
Wieża: Tak.
Pilot: Ale dlaczego, my chcielismy do Bratysławy.
Wieża: OK w takim razie przerwijcie ladowanie i skręćcie w lewo...

Pilot Alitalia, któremu piorun wyłšczył pół kokpitu:
"Skoro wszystko wysiadło, nic już nie działa, wysokosciomierz nic nie pokazuje...."
Po pięciu minutach nadawania odzywa się pilot innego samolotu:
"Zamknij się, umieraj jak mężczyzna"

Pilot: Mamy mało paliwa. Pilnie prosimy o instrukcje...
Wieża: Jaka jest wasza pozycja? Nie ma was na radarze.
Pilot: Stoimy na pasie nr 2 i już cała wiecznosć czekamy na cysternę.

Pilot: Prosimy o pozwolenie na start.
Wieża: Sorry, ale nie mamy waszego planu lotu, dokad lecicie?
Pilot: Do Salzburga, jak w każdy poniedziałek...
Wieża: DZISIAJ JEST WTOREK
Pilot: No to super, czyli mamy wolne...

Wieża: Wasza wysokosć i pozycja?
Pilot: Mam 180 cm wzrostu i siedzę z przodu po lewej...

Wieża: Macie dosć paliwa czy nie?
Pilot: Tak.
Wieża: Tak, co?
Pilot: Tak, proszę pana.

Wieża: Podajcie oczekiwany czas przylotu.
Pilot: Wtorek by pasował...


DC-1 miał bardzo dalekš drogę hamowania po wylšdowaniu z powodu nieco za dużej
prędkosci przy podejsciu.
Wieża San Jose: "American 751 skręć w prawo na końcu pasa, jesli się uda. Jesli nie, znajdz wyjazd "Guadeloupe" na
autostradę nr 101 i skręć na swiatłach w prawo, żeby zawrócić na lotnisko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucy
Psia Mama
Psia Mama



Dołączył: 09 Sie 2006
Posty: 728
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Brzozów

PostWysłany: Śro 14:51, 16 Sie 2006    Temat postu:

Ja teraz nie mam humoru do smiechu po smierci mikiego chyba nikt nie ma.


przeczytałam troche ale sie nie smiałam bo nawet nie moglam sie smiac.


Zróbmy to dla myszki i mikiego i nie dawajmy chwilowo kawałów
Tu smierc psa a tu smiech ???
trche tak nie wypada no nie ??


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Furia
.. THE BIG DOG ..
.. THE BIG DOG ..



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ok Rzeszowa

PostWysłany: Śro 14:53, 16 Sie 2006    Temat postu:

Atha napisał:
Włączcie głośniki i posłuchajcie trzy minuty. Co potem robicie?
[link widoczny dla zalogowanych]
Spiewam razem z ta babka Laughing Brava dla kogoś kto wymyslił ten text Laughing

Reszta .... <lol2> Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
K@$!@
.. THE BIG DOG ..
.. THE BIG DOG ..



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 1801
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ...z miasta?

PostWysłany: Śro 14:56, 16 Sie 2006    Temat postu:

Heh..dobra muzyczka...Heh.naprawdę wciągające..
ale już humru z powrotem nie mam Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Furia
.. THE BIG DOG ..
.. THE BIG DOG ..



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ok Rzeszowa

PostWysłany: Śro 14:58, 16 Sie 2006    Temat postu:

M!KUS!@ napisał:
Ja teraz nie mam humoru do smiechu po smierci mikiego chyba nikt nie ma.


przeczytałam troche ale sie nie smiałam bo nawet nie moglam sie smiac.


Zróbmy to dla myszki i mikiego i nie dawajmy chwilowo kawałów
Tu smierc psa a tu smiech ???
trche tak nie wypada no nie ??
M!KUS!@ nie chisteryzujmy tak, Miki na pewno by nie chciał żebyśmy teraz wszystkie siedziały w grobowej ciszy. Mi także jest smutno, znałam go duzo wcześniej jak wy, miałam się z Mysza spotkać, pobawić się z nim... przepadło.

Powrót do tematu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
K@$!@
.. THE BIG DOG ..
.. THE BIG DOG ..



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 1801
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ...z miasta?

PostWysłany: Śro 15:03, 16 Sie 2006    Temat postu:

Też już wcześniej niż to forum zostało założone go znałam...z bloga Myszki Smile
Furia ma racje..chociaż ja jakoś nie moge śmiać się z kawałów

No dobra,tam...wracamy do temtu...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaśka
.. THE BIG DOG ..
.. THE BIG DOG ..



Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 1877
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oświęcim ;)

PostWysłany: Śro 15:54, 16 Sie 2006    Temat postu:

Fajne kawałki, chociaż jeszcze nie wszystkie przeczytałam. Tez nie mam ochoty na śmiech.
Moje gwiezdne imię: Walka Ziośw.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
K@$!@
.. THE BIG DOG ..
.. THE BIG DOG ..



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 1801
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ...z miasta?

PostWysłany: Sob 17:59, 02 Wrz 2006    Temat postu:

Będą nowe ?? Neutral

Athuś dasz coś jesczze?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaśka
.. THE BIG DOG ..
.. THE BIG DOG ..



Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 1877
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oświęcim ;)

PostWysłany: Pon 11:00, 04 Wrz 2006    Temat postu:

Właśnie, ale w to wątpie, bo Atha ostatnio nie wpada na forko. Szkoda, bo było fajnie... Neutral

Teksty nauczycieli:
-Słońce to nie planeta, ale możemy zaliczyć je do planet, bo to taka jakby planeta.
-Traktat wersalski podpisano na dole pod tekstem.
-A co ty myślisz, jakbyś miał dom pokryty grzybem i codziennie jadł sromotniki, to jakbyś się czuł?
-(na sprawdzianie) Możecie ściągać wszystko, byle nie ze ściąg i byle nie na sprawdzianie!
-(wuefistka) Nie kop już koleżanki, bo się spocisz, a koleżanka i tak się w tobie nie zakocha.

-Syn spóźnił się na pierwszą lekcję, tłumacząc, że na śniadanie było spaghetti i musiał wciągnąć kluskę do końca.
-Jasiu spóźnił się na lekcję, tłumacząc, że mu się kołdra przykleiła do łóżka.
-Powiedział nauczycielowi, że gdy zostanie dyrektorem, to wyrzuci go ze szkoły.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kaśka dnia Wto 16:12, 03 Paź 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Furia
.. THE BIG DOG ..
.. THE BIG DOG ..



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ok Rzeszowa

PostWysłany: Pią 22:47, 13 Paź 2006    Temat postu:

Walory najnowszego BMW to:
1. Drzwi od kierowcy maja być przeźroczyste, aby widać było CALY dres
2. Ma być tak wąski, aby przez obydwa okna można było wyciągnąć łokcie
3. Producent dodaje w ramach promocji rękawicę magnetyczną, aby przy prędkości 140 kmh można było trzymać rękę na dachu.

W zmodernizowanej wersji będzie jeszcze miał:
* perukę blond podczepiona do dachu jeżeli pasażerka ma inny kolor włosów
* na przedniej szybie lampę kwarcową zamiast solarium
* otwory w podłodze aby można schować obcasy wyższe niż 20 cm…
* megafon, żeby lepiej niosło dicho …
* szyby kuloodporne, żeby nie popękały od megafonu
* zestaw kamer wideo, żeby cos widzieć wszak ma 100% przyciemniona przednia szybę …
* srebrny wieszaczek na zloty łańcuch
* opony ze skory a nie zwykle gumiaki
* złote felgi nabijane ćwiekami
* wyciąg w fotelu, jak walnie cichacza
* sprężyna w zagłówku pomagająca machać cabanem w rytmie "Milano"
* zdejmowane lusterko wsteczne, żeby móc wymierzyć równe działki koki
* automatycznie wysuwany bejsbol z napisem: Shazza moja milość
* golarkę do szlifowania łysej pały
* schowek na szaliki, w zależności od tego gdzie się wybiera poimprezować
* sprężyna pod pedałem gazu, żeby pogrzać a i przypakować w nogi




Dawno, dawno temu, była sobie mała internautka, a nazywała się Czerwony K-pturek. Codziennie chatowała sobie z przyjaciółmi na kanale #las, aż tu pewnego dnia dostała maila od Mamy, w którym było napisane:

"Kochana Córeczko, w załączniku przesyłam Ci pliki HTML-owe dla Babci. ZaFTPuj się, proszę, na konto Babci i daj jej te pliki, bo są jej potrzebne, żeby postawić sobie stronę webową. Całuję. Mama"

Tak więc nasza mała internautka odpaliła sobie Windowsowego FTP-a i zalogowała się jako "K-pturek", żeby przesłać babci pliki, które właśnie dostała od mamy. Akurat ściągała załącznik ze swojego konta webmailowego, gdy nagle dostała przez ICQ wiadomość od użytkownika o adresie [link widoczny dla zalogowanych].

K-pturek grzecznie odpowiedział na ICQ-ową wiadomość, na co E-wilk uprzejmie ją pozdrowił i zapytał, dokąd to się wybierała. K-pturek odpowiedział:
- Loguję się na konto Babci, żeby przeFTPować parę plików potrzebnych do postawienia własnej strony webowej.
Po takiej odpowiedzi E-wilk zatelnetowal się na skróty i połączył się z kontem Babci pierwszy.

Gdy konto babci zapytało go o login ID, wstukał "k-pturek", scrackował hasło i wszedł na konto. Babcia, gdy zorientowała się, że to nie K-pturek tylko ktoś inny, natychmiast skillowala mu proces, ale niestety E-wilk był szybszy. Zrobił jej ICMP flood`a na wszystkie porty, których firewall babci nie pilnował, firewall się wywalił, a E-wilk zmienił hasło Babci. Potem przyznał sobie prawa ROOT-a i zmienił system operacyjny na nowy, który nawet interfejsem przypominał stary system Babci. A gdy już wszystko było zainstalowane, rozgościł się na koncie Babci, podszywając się pod dotychczasową właścicielkę.

Po chwili zalogował się K-pturek i po wejściu na konto Babci zorientował się, że coś się tu zmieniło. Zatalkował szybko do Babci i zapytał:
- Babciu, a dlaczego masz taką wielką quote na dysku?
- Żeby lepiej pomieścić Twoje pliki.
- Babciu, a dlaczego masz taki nowoczesny interfejs graficzny?
- Żeby lepiej skatalogować Twoje pliki.
K-pturek poczuł, że coś tu jest nie tak:
- Babciu, a dlaczego masz prawa ROOT-a?
- Żeby Cię lepiej scrackować!!!

Po takiej rozmowie nawet mały, łatwowierny K-pturek rozpoznał, że to wcale nie Babcia i szybkim whois sprawdziła, że jej rozmówca talkowal z konta [link widoczny dla zalogowanych]. K-pturek natychmiast wysłal maila do [link widoczny dla zalogowanych], żeby poskarżyć się na oszusta. Przebiegły E-wilk spróbował zablokować K-pturkowi serwer POP3 przeciążając pamięć, ale na szczęście K-pturek zdążył w porę kliknąć guzik Wyślij.

Po chwili na serwer wszedł Sysop z cyberspace.cop, który błyskawicznie odczytał adres IP E-wilka, zoverride`ował mu prawa dostępu i sam sobie przyznał profil ROOT-a. Zanim E-wilk się zorientował, Sysop skillował mu proces i założył bana na calą domenę. A z Trash`a systemu operacyjnego E-wilka udało się odzyskać tabelę partycji starego systemu Babci, dzięki czemu można było odtworzyć starą konfigurację.

Dzięki pomocy K-pturka i dzielnego Sysopa, Babcia mogła dokończyć formatowanie w HTML-u i postawiła wspaniałą stronę webową z dostępem 10 kilo na sekundę. Stronę Babci podziwiali wszyscy, jak Sieć długa i szeroka, i w krótkim czasie nabili jej rekordową liczbę hitów.

…I wszyscy żyli długo i szczęśliwie.




Pierwiastek: Kobieta
Symbol chemiczny: Ko
Odkrywca: Adam
Masa atomowa: Zwykle dopuszczalna to 53,6 kg, ale zmienia się w granicach od 40 do 180 kg.
Występowanie: Ogromne ilości we wszelkich obszarach zurbanizowanych.


Własności fizyczne:

* gotuje się w zerowej temperaturze, zamarza bez przyczyny,
* topnieje tylko w wyniku odpowiedniego traktowania,
* gorzknieje, gdy używa się jej niewłaściwie,
* występuje w różnych odmianach - od dziewiczej rudy do zwykłego stopu.

Własności chemiczne:

* posiada duże powinowactwo do złota, srebra, platyny i innych cennych kruszców,
* zdolna do pochłaniania ogromnych ilości drogich substancji,
* może spontanicznie eksplodować, jeśli pozostawi się ją z …,
* nierozpuszczalna w cieczach, ale jej aktywność silnie wzrasta pod wpływem wchłaniania alkoholu,
* wydajność zależna od ciśnienia przyłożonego w odpowiednim miejscu.

Zastosowanie:

* zwykle ozdobne, np. w drogich samochodach,
* najpotężniejszy znany pierwiastek chemiczny zdolny do redukcji ilości pieniędzy,
* niezła pomoc w czasie relaksu.

Wykrywanie różnicowe:

* czysta próbka zmienia barwę na różowo-czerwoną, gdy bada się ją w stanie całkowicie naturalnym,
* zmienia barwę na zieloną, gdy umieści się ją w pobliżu lepszej próbki.

Uwagi dotyczące użytkowania:

* wysoce niebezpieczna, poza pewnymi i doświadczonymi dłońmi,
* posiadanie więcej niż jednej jest nielegalne z wyjątkiem niektórych obszarów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Furia
.. THE BIG DOG ..
.. THE BIG DOG ..



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ok Rzeszowa

PostWysłany: Sob 19:05, 14 Paź 2006    Temat postu:

Sorry że st pod postem

Jak leczyć kota
1. Złap kota i trzymaj go mocno. Ułóż go sobie na kolanach, głowa kota na Twoim ramieniu, jakbyś karmił niemowlę z butelki. Pewnym glosem powiedz: "Dobry kotek". Wrzuć kotu tabletke do pyszczka.
2. Zdejmij kota z żyrandola, a pigułkę spod kanapy.
3. Powtórz instrukcje z punktu 1., tym razem przytrzymując przednie łapki kota lewą reka, a tylne prawym ramieniem. Wciśnij kotu tabletkę do pyszczka używając prawego palca wskazującego.
4. Wyciągnij kota spod łóżka. Otwórz opakowanie i weź nową tabletkę. (Oprzyj się pokusie wzięcia nowego kota).
5. Ponownie powtórz instrukcje z punktu 1., z taką zmianą, że gdy już uda Ci się umieszczenie kota w pozycji niemowlęcej, usiądź na brzegu krzesła, pochyl się nisko nad kotem i używajac prawej ręki otwórz kotu pyszczek podnosząc górną szczęke kciukiem i palcem wskazującym. Szybko wrzuć tabletkę. Poniewaz Twoja głowa znajduje się na kolanach, nie będziesz widział, co robisz. W sumie nie ma róznicy.
6. Pozostaw kota wiszącego na zasłonach. Pozostaw tabletkę w swoich włosach.
7. Jeśli jesteś kobietą, porządnie się wypłacz. Jeśli jesteś mężczyzną, porządnie się wypłacz.
8. Teraz sie opanuj. W końcu kto tu rządzi? Zlokalizuj kota i tabletkę. Przyjmując pozycję z punktu 1., powiedz zdecydowanym głosem: "W końcu kto tu rządzi?" Otwórz kotu pyszczek, weź tabletkę i… ups!
9. Nie działa, prawda? Usiądź i pomyśl. Aha! Wszystko przez te pazury!
10. Doczołgaj się do szafki z pościelą. Wyciągnij z niej duży ręcznik plażowy. Rozłóż go na podłodze.
11. Wyjmij kota z szafki kuchennej, a tabletkę z doniczki z kaktusem.
12. Rozłóż kota na ręczniku tak, aby szyja kota leżała na długiej krawędzi ręcznika.
13. Rozpłaszcz przednie i tylne łapki kota na jego brzuszku. (Oprzyj się pokusie rozpłaszczenia kota).
14. Owiń kota ręcznikiem. Szybko.
15. Przyjmij pozycję z punktu 1. Lewą rękę umieść nad kocią głową. Naciśnij pyszczek na zwarciu szczęk i spróbuj go otworzyć.
16. Wrzuć tabletkę w pyszczek kota i lekko ją wepchnij. Voila! Udało się.
17. Odkurz fruwające kłaki (kota). Zabandażuj rany (swoje).
18. Zjedz dwie aspiryny i połóż się do łóżka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Dla miłośników Czterech łapek | FORUM ZNÓW OTWARTE!!! Strona Główna -> Rozmowy o wszystkim Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin