Rysio czeka na dom

Pianka

„Witam!
Rysio się nazywam i szukam jakiegoś schronienia na resztę życia. Czy go dostane? Nie wiem, ale w każdym bądź razie opowiem wam coś o sobie.
Mówią, że wyglądam jak terierek. Może coś w tym prawdy jest. Ale chyba wygląd się nie liczy, gdy ma się takiego fajnego przyjaciela jak ja, no nie?
Mam lat... no właśnie ile ja bym mógł mieć lat? Niektórzy twierdzą, że jestem młodziutki, bo wyglądam jak szczeniaczek. Natomiast niektórzy twierdzą, że jestem już starszym panem, bo moje ząbki nie są w dobrym stanie. A co ja myślę? Wydaje mi się, że tak naprawdę to nie istotne ile ja mam lat. Skoro duchem i tak jestem młodziakiem. Mam troszkę siwą bródkę, ale to przecież dodaje uroku...
Czasami zaczepiam inne pieski, przecież przez tyle czasu nie miałem się z kim bawić...
Mimo iż przez wiele miesięcy żyłem na łańcuchu w schronisku w Węgrowie to cały czas jestem uśmiechnięty, wesoły, żywy. Uwielbiam być głaskany i bardzo chce być kochany
Garnę się do człowieka. Jestem skory do zabawy tak więc będę doskonałym towarzyszem dla osoby lubiącej aktywny tryb życia.
Wiem, że możecie cię przestraszyć to, że dość długo żyłem w schronisku, ale obiecuje, że gdy tylko mnie zabierzesz, będę grzeczny i nie będę dawał ci odczuć, że kiedyś spotkało mnie coś złego. Bo przecież wszystkie Ryśki to fajne chłopaki.
A ja chciałbym w końcu mieć się do kogo uśmiechać....”

Rysio jest pieskiem prawdopodobnie w średnim wieku, choć jego uzębienie wskazuje, że jest starszy. Jednak jego żywiołowość mówi co innego.
Rysiek jest niedużym (trochę poniżej kolana), uroczym pieskiem o zachwycającej urodzie. Ale czy kogoś zauroczy?
Rysio jest w Fundacji Emir w Żabiej Woli tel. 601 300 726

Anusia

Biedaczek

Czymam kciuki!