Seter irlandzki

Pies_yuki

o czym mowicie czy to przypadkiem jakis off top?

Furia

Yuki a zaglądałeś na poprzednią strone?? Confused

Pies_yuki

Nie sorka ze sie wtraca m Embarassed

Furia

Nie wtrącasz sie ;P Przecież fotki rudego potwora sa dla wszystkich nie tylko dla mnie ;P

Pies_yuki

dzięki koffam wszystkie pieski rasy seter ale inne tez (oprócz bull!!!)

Furia

Kundelek Dżeki:)

Piękny

Furia · Wysłany: Sob 0:52, 04 Mar 2006 Temat postu:

Kida · Wysłany: Sob 9:08, 04 Mar 2006 Temat postu:

Pies_yuki · Wysłany: Sob 16:23, 04 Mar 2006 Temat postu:

ja tylko mówie co uwazam :L Embarassed

Furia · Wysłany: Sob 19:28, 04 Mar 2006 Temat postu:

Kida · Wysłany: Sob 19:40, 04 Mar 2006 Temat postu:

A ja sobie wyobrażam :[

A wiesz jak chciałaś się zapytać to po co to Evil or Very Mad

?
To jego zdanie a naszym obowiązkiem jest je uszanować :/

Pies_yuki · Wysłany: Sob 19:51, 04 Mar 2006 Temat postu:

Przepraszam ja nie lubie yorków i jesli bys czytała moje nocie uwaznie to bs wiedziała, ze wszystkie terriery lubie oprócz yorkshire terrier!!! a nie lubie psób typu bull poniewaz latwo je sprowokowac! it. po co potwory do walczenia na ringu! Acha jesli chcesz cos sobie wyobrazac to nie musisz!!! Bo po pierwsze jestem dziweczyną a po drugie na smyczy to chodze tylko z pieknym, dostyjnym i najmądrzejszym przedstawicielem najpiekniejszej rasy pod slońcem czyli owczarek podhalanski, kuvasz, czeski czukacz czy jak tam chcesz :] no i co!!! kolejny wykład potrzebny?!

Atha · Wysłany: Sob 22:30, 04 Mar 2006 Temat postu:

w takim razie, gdybyś PRZECZYTAŁA uważnie o bullach, nie mówiłAbys, że to 'potwory do walczenia'. Jak ja nienawidzę, kiedy ktos sie wypowiada nie znając wszyskich stron widzenia Evil or Very Mad

To, że ludzie z nich robią agresywne psy nie znaczy, że takie muszą być- wbrew wszystkiemu selekcja hodowlana wyeliminowała niemal agresję. A bez rodowodu to są kundelki i nie można mówić, że rasa jest agresywna.

Zdaje się, że to nie ten temat, no nie?????

Pies_yuki · Wysłany: Nie 9:48, 05 Mar 2006 Temat postu:

No rzeczywiscie ale toe psy razem z ich panami tworzyły ekipy zabójców czyż nie ?!

Atha · Wysłany: Nie 19:23, 05 Mar 2006 Temat postu:

NIE!
Nie mówimy o dresach z pseudorasowymi bullami. Z takimi ludźmi nawet golden stałby się zabójcą. Bullowate mają skłonności do rywalizacji z innymi psami, ale do ludzi są krańcowo wierne- po to je stworzono, żeby ginęły z rozkazu ukochanego pana.
I jesli tylko ktos jest świadomy siły swojego psa i jego wrażliwości na krzyk i ból, jesli uszanuje to, zyska najlepszego przyjaciela, pomocnika i obrońce na świecie.

Ale trzeba umieć z psem żyć, rozumiec go i kochać. To nie wiele.

Myszka · Wysłany: Pią 23:05, 10 Mar 2006 Temat postu:

dobra nie kontynuujmy tego tematu Wink

Widze że było coś mwione tu o rudej wariatce z poranionym ogonem Very Happy

Atha · Wysłany: Pią 22:54, 17 Mar 2006 Temat postu:

Ruda wariatka skontuzjowała wczoraj swoja biedna pania, a wszystko przez kota-samobójce.

Jak wiadomo, setery maja mocny instynkt mysliwski. Wziełam ruda żeby sobie pobiegała na łące. Chwile pobiegała, ale przyszła jakaś baba z pieskiem, więc zapiełam ją, żeby baba jeszcze pozyła. Patrzę, a za nimi idzie... czarny, piękny kot, normalnie jak na smyczy Shocked

Mira proszaco piszczy, chce poganiac sie z kotkiem. Kotek to zobaczył i... radosnie, z ogonkiem w góre, mrucząc, leci do nas Shocked

Doszedł do Miry, popatrzył na nią, obkrążył i zmyka. Mira już nie wytrzymała i za nim. A ja te 10 m w pozycji plecy-jeden bok-brzuchplecy, drugi bok. Wszysko mnie boli, głowa mi odpada, kot cały.

Kida · Wysłany: Pią 23:19, 17 Mar 2006 Temat postu:

Kot na szczęście cały...
ale ty już bez części ciała Very Happy