Hodowle-pseudohodowle, rasowy i kundelek

Sparrowka

Co myślicie o pseudohodowcach? Zazwyczaj zjawiaja sie oni na bazarkach i sprzedaja psy ,,rasowe, bez rodowodu, bo rodzice mieli złe umaszczenie i szczeniaki nie dostały metryk". To banalne, nie wierzcie w to!!! Po prostu rodzice psa nie byli wystawiani lub mieli złą ocenę. Jeżeli kupicie takiego psa, zabierzecie dom jednemu psu w schronisku, bo ten którego kupiliście bez rodowodu, nie jest np. rzekomym Wilczarzem, tylko poi prostu kundelkiem których w schroniskach jest mnustwo.

Po drugie kupując takiegio psa z bazarku, możemy być prawie pewni że jest on chory, poniewz tacy pseudohodowcy trzymają psiaki w brudzie i smrodzie :[

Potrzecie, sprzedawca na bazarku mówi ,,to jest basset hound" a okazuje się że wyrasta na jakiegoś wielkiego, wysokiego psa!!! Który wogóle nie przypomina powiedzianej rasy!!!!

Co o tym myślicie???

Myszka

Skąd ja to znam..
U nas jest może ''troszke lepiej'' bo po takich targowiskach chodzą sanitariusze ( nie wiem czy to dobrze nazwałam:P ) któzy sprawdzają czy WSZYSTKIE SZCZENIACZKI DO 4 MIESIĘCY mają książeczki zdrowia, jeżeli nie to wyyynooochaa! A jak kiedyś byłam na takim bazarze ( mój tata kupował króliki nie psy:P) To widziałam takiego biednego Collie Sad

Oczka miał zaropiałe, tak mnie sie wydawało że na jedno oczko był niewodomoy, spytałam się gościa co mu się dzieje i dlaczego nic z tym nie zrobie a on mi na to '' a zrobił sobie to przez droge, pewnie sobie wybił oko czy coś w tym stylu ( chyba nie powiedział wybił, dokładnie nie wiem, aaa nie powioedział że sobie coś wbił '''' to ja sie pytam co z tym zrobie '' umyje i sprzeda '' Confused

No i się dziwić że później takie psiaki lądują w schroniskach. Popatrzyłam sie na niego krzywo i poszłam Confused

Sparrowka

Ojejku....właśnie przez tajkie cos psiaki umierają... Nie wiem czy pamiętasz ale chyba Russ wspopminalamo zmarłym beaglu kupionym z bazarku... A co sie na pieskim swiecien dzieje ze sie wlaczyc nie chce?

Madziocha

pseudohodowcu raczej hoduja psy dla kasy wiec najlepszego zdania to ja o nich nie mam Surprised

nie:

Atha

Własnie po to są rodowody- chocby po to, żeby sprawdzic odpowiedzialność hodowców. jesli im zależy na zdrowiu i dobrze szczeniąt, nie bedą robic nic przeciw regułom FCI, które sie tym zajmuje własnie: zdrowiem i dobrem psów. Jesli naprawde mu zalezy, zatroszczy sie o rodowód, szczególnie, że złe dobranie genów nieraz prowadzi do smierci całego miotu.

Myszka

Widzicie czasem w gazetach ''sprzedam szczeniaczki - różne'' aż krew zalewaa.. Confused

K@$!@

Jest dużo Pseudohodowli.Wkurza mnie to,kiedyś byłam z ciocia na takim"rynku" bo chciała kupic kury i widziałam takich pseudohodowców.najbardzijem mnie wkurzyło jak oni trzymali te psy.W klatkach zduszone,albo w kartonach,aż żal...

Kaśka

Wiem, zę są takie pseudohodowle. W moim mieście nie ma takiego czegoś, na rynku, czy targu prawie wogóle nie pojawiają się psy do sprzedaży.

^*KaRoLiNa*^ :)

Ja przypadkowo weszłam na stronę tej niby "hodowli" [link widoczny dla zalogowanych] i poprostu mnie zamurowało ;o :[ Dla mnie to pseudohodowla bo sprzedaja tam szczenieta bez rodowodu i maja tam psy wogole bez metryk!!! i wciskaja ludziom ze to ich hodowla !!! Koszmar

Furia

Dobijające Confused

ZOstawiłam po sobie slad Confused

Belka141

Pamiętajcie - NIGDY RASOWEGO PSA BEZ RODOWODU! Wiecie, co się stało z yorkami - kupili z jakiegoś pudła przy ulicy i przypominało jorczka, ale jak piesek dorósł - "co to za pokraka!". A ceny takich psów są często "naciągane" lub dwa razy takie, jak u rasowych z rodowodem. Motto pseudohodowców - "Byle z grubsza przypominało rasowe"!!!

Atha

Ja do ludzi nie mam już zwyczajnie cierpliwosci, każdemu z osobna trzeba tłumaczyć. Szkoda tylko, że psem sie zaczynają interesować dopiero, kiedy już zakupiony piesek da im popalić. A potem się jeszcze wykłucają.

Layla

Ja sie niespotkałam z pseudohodowcami, i moje szczęście. Ale gdyby pójśc na taki ryneczek, uhh sporo by ich było ( napewno)

K@$!@

Zeczyś wiedziała...
W poznaniu jest 'Sielanka'..tam jest co niedziele przed południem pełno takich pseudohodowów...straszne..

Layla

Ale gdyby ludzie nie brali psów z pseudo-hodowli to gdzie te psiaki by ladowały, na ulicy lub w schronisku Sad

prawda?

K@$!@

No..niesety..taka jest prawda ;(

Furia

Tak - wylądowałyby w schonie, a pseudohodowla by się rozleciała i nie byłoby wiecej niechcianych szczeniąt. A pieski które trafiłyby do schrona szybko znalazłyby dom bo są szczeniakami i do tego w typie rasy.

Layla nie spotkałas się z pseudohodowcami?? Otwórz gazetę [typu "Nowiny"] i otwórz na dziale "fauna i flora" tam roi się od takich ogłoszeń.

^*KaRoLiNa*^ :)

dokladnie pseudohodowcow jest od groma na siwcie.

Whippetka

To główny temat i problem nas, jak i ZK. Niestety nie da się tego w jaki kolwiek sposób cofnąć. Wystarczy pamiętać aby nie kupować psiaka bez rodowodu, nawet jeśli nie będzie się jeździło na wystawy.
Chyba że chodzi o psy ze schronisk wtedy tak, ale jak decyduje się ktoś na sukę trzeba ją wysterylizować ab nie zaszła w ciąże i na świat znów nie rodziły się kundelki bądź miaszańce.

Anusia

U mnie jak ide na łąki z Sabą to na przeciwko (za rzeką) jest właśnie taka pseudohodowla z różnymi szczeniakami... Gdybym pierwszy raz to zobaczyła to pomyślałabym że to jakiś złom ;( Jak chcecie moge porobić zdięcia.